Pora przestawić zegarki. Czy to już w ten weekend, śpimy godzinę dłużej czy krócej?
Ilustracja przykładowa | freepik.com

Pora przestawić zegarki. Czy to już w ten weekend, śpimy godzinę dłużej czy krócej?

W ostatni weekend października 2024 r. mieszkańcy Polski i całej Unii Europejskiej, będą mogli cieszyć się dodatkową godziną snu.

Jednak ta zmiana czasu z letniego na zimowy, nie ucieszy podróżnych korzystających z transportu publicznego, czy pracowników na nocnych zmianach. Już w nocy z soboty 26 października na niedzielę 27 października, trzeba będzie przestawić zegarki o godzinę “do tyłu” – z godz. 3.00 na 2.00.

Pięć lat temu, przed pandemią COVID-19 wydawało się, że w Polsce i w całej Unii Europejskiej skończy się przestawianie zegarków dwa razy w roku. Jednak nic z tego nie wyszło i nadal mamy przez część roku czas letni letni (to czas środkowoeuropejski letni), a przez część zimowy (to po prostu czas środkowoeuropejski). I dwa razy trzeba przestawiać zegarki.

Tzw. czas zimowy obowiązuje od ostatniej niedzieli października, do ostatniej niedzieli marca. Czy to już w najbliższy weekend będziemy cofać wskazówki zegara. Warto dodać, że większość urządzeń elektronicznych, jak np. smartfony czy komputery, często automatycznie zmienia czas, więc nie trzeba będzie tego robić ręcznie.

I chociaż zmiana czasu następuje w weekend, to i tak wiele osób pracuje na nocną zmianę. Automatycznie czas pracy wydłuża się z ośmiu do dziewięciu godzin. Co w takiej sytuacji? Kodeks pracy (art. 80) przewiduje zmianę czasu i w tym przypadku dodatkowe 60 minut pracy jest traktowane jako nadgodzina. To oznacza dodatkowe wynagrodzenie lub wolne.

Zamieszanie ze zmianami czasu na zimowy i letni trwa w Polsce już od pół wieku. Przepisy dotyczące zmiany czasu w Polsce reguluje rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów. W marcu 2022 r. premier podpisał kolejne rozporządzenie w tej sprawie, które mówi o tym, że zmiana czasu będzie obowiązywać przynajmniej do 2026 r.

KATEGORIE
TAGI
Podziel się tym